Dodano: 23-01-2017 w kategorii: Viva l'arte autor: Marcin
Jesteś pewien tego, co widzisz?
Zabawa sztuką
Z dzieciństwa pamiętam taką wyliczankę: “Pan Sobieski miał trzy pieski, czerwony, żółty, niebieski....” Wyliczanka pozornie nie miała sensu, a stosowaliśmy ją do różnych zabaw. Obraz Wasyla Kandinskiego pod tytułem “Żółty - czerwony - niebieski” w pewien sposób przypomina tę wyliczankę z dzieciństwa - na pierwszy rzut oka nie ma sensu. Czy naprawdę?
Większość z nas nie lubi malarstwa abstrakcyjnego, bo jest trudne do zrozumienia, bo autor nie mówi wprost, tylko używa jakiegoś tajnego kodu. Spróbujmy jednak spojrzeć na takie obrazy inaczej. Pobawmy się w odgadywanie zagadek, jak w dzieciństwie. Co tu widzimy? Może Ty widzisz co innego niż ja? Pewnie moja wyobraźnia pracuje inaczej niż Twoja. A może popatrz na obraz inaczej, może z boku, a może do góry nogami? I nie czytaj tych przemądrzałych analiz pisanych przez przeintelektualizowanych krytyków, którzy próbują nam coś przekazać.
W 1925 roku Wassily Kandinsky namalował słynne dzieło pt. “Żółty, czerwony, niebieski”. Obraz, jaki jest każdy widzi, a tytuł mówi wszystko za siebie. Artysta zastosował tutaj, jak sama nazwa wskazuje, trzy podstawowe kolory: żółty, czerwony i niebieski. Od razu rzuca się w oczy bogata tonacja barw i różnorodność form. Z lewej strony pojawia się żółty prostokąt, któremu towarzyszą cienkie, czarne linie. Tyle, jeśli chodzi o szybką analizę działa.
Co widzimy? Co podpowiada nam wyobraźnia? Krzywe, kolorowe plamy, szachownice, kreski i łuki. Trochę trudno się w tym połapać. Gdy uważniej się przyjrzeć, to po lewej stronie można dostrzec coś na kształt profilu, prawda? Prosty, ostro zakończony nos, oko w czerwonej obwódce, a na czole zakręcony loczek z włosów. Widzicie? Teraz już nie można się pozbyć widoku tej ukrytej w kolorach twarzy. Ale co się stanie, gdy obrócimy obraz do góry nogami?
Chwila dla orientacji, bo świat stanął do góry nogami. Gdzie jest profil? Zniknął. Znów tylko niezrozumiałe esy-floresy i te same kreski i plamy, tylko postawione na głowie. Czyżby?
A widzicie kota? Po prawej stronie. Odwrócony profil stał się żółtym kotkiem. Ma oczy, wąsy, śmieszny nosek. Dostrzegacie go teraz? Pewnie, że tak! Od teraz macie nie jeden, a dwa obrazy. Ja, od czasu gdy zobaczyłem zwierzaka, to nie potrafię się uwolnić od jego widoku i to nawet, gdy obraz oglądam normalnie.
Zachęcam wszystkich do zabawy sztuką i spojrzenia na nią z przymrużeniem oka.
Pliki cookies i pokrewne im technologie umożliwiają poprawne działanie strony i pomagają nam dostosować ofertę do Twoich potrzeb. Możesz zaakceptować wykorzystanie przez nas wszystkich tych plików i przejść do sklepu lub dostosować użycie plików do swoich preferencji, wybierając opcję "Dostosuj zgody".
W tym miejscu możesz określić swoje preferencje w zakresie wykorzystywania przez nas plików cookies.
Te pliki są niezbędne do działania naszej strony internetowej, dlatego też nie możesz ich wyłączyć.
Te pliki umożliwiają Ci korzystanie z pozostałych funkcji strony internetowej (innych niż niezbędne do jej działania). Ich włączenie da Ci dostęp do pełnej funkcjonalności strony.
Te pliki pozwalają nam na dokonanie analiz dotyczących naszego sklepu internetowego, co może przyczynić się do jego lepszego funkcjonowania i dostosowania do potrzeb Użytkowników.
Te pliki wykorzystywane są przez dostawcę oprogramowania, w ramach którego działa nasz sklep. Nie są one łączone z innymi danymi wprowadzanymi przez Ciebie w sklepie. Celem zbierania tych plików jest dokonywanie analiz, które przyczynią się do rozwoju oprogramowania. Więcej na ten temat przeczytasz w Polityce plików cookies Shoper.
Dzięki tym plikom możemy prowadzić działania marketingowe.