Zdzisław Beksiński w Nowohuckim Centrum Kultury
Zdzisław Beksiński - postać budząca szacunek i podziw nawet tych, którzy o malarstwie wiedzą niewiele. Być może dlatego, że jego dzieła trafiają do każdego, poruszają do głębi i na długo zostają w pamięci. Już od października dzieła artysty będziemy mogli oglądać również w Krakowie, w Nowohuckim Centrum Kultury.
Zdzisław Beksiński urodził się w 1929 roku w Sanoku. Na studia przeniósł się do Krakowa, by uczyć się na wydziale architektury Politechniki Krakowskiej, gdzie nabył charakterystyczną dla siebie precyzję i dokładność, którą wykorzystywał w późniejszej twórczości. Po powrocie do Sanoka rozpoczął swoją działalność artystyczną od fotografii, choć to nie ona, a rysunek i malarstwo doprowadziły go do ogólnokrajowej, a nawet międzynarodowej sławy. Artysta zginął w 2005 roku, brutalnie zamordowany w swoim mieszkaniu.
Obrazy Beksińskiego w większości przepełnia lęk, niepokój i makabryczne wizje, pełne demonicznych istot, płonących zgliszczy i tajemniczych cieni. Jego twórczość jest jednak również pełna dzieł magicznych, fantastycznych, nieco niepokojących, ale wciąż niezwykle fascynujących i przyciągających wzrok. Wiele jego prac było zainspirowanych muzyką, którą “podrzucał” mu jego syn Tomasz, bardzo znany i popularny w latach 90-tych dziennikarz muzyczny.
Beksiński nie nadawał swoim obrazom tytułów. Uważał, ze każdy widz ma prawo do własnej interpretacji. Pozwala to na zagłębienie się w jego dziełach, doszukiwaniu się symboliki i ukrytych znaczeń, z których każde będzie równie prawdziwe. To bowiem widz, a nie sam mistrz może tutaj stworzyć interpretację obrazu i wizję za nim ukrytą.
Otwarciu wystawy towarzyszyć będzie spektakl inspirowany twórczością artysty pt. “Kryptonim”, a już od 10 października każdy będzie mógł wybrać się podziwiać dzieła tego wybitnego artysty. Zachęcamy serdecznie do poznania wyjątkowej twórczości Zdzisława Beksińskiego.
Gdzie? Nowohuckie Centrum Kultury, Kraków
Kiedy? Wernisaż - 7.10.2016
Za ile? 8zł bilet ulgowy, 10zł bilet normalny
Wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony Nowohuckiego Centrum Kultury nck.krakow.pl